Laminowanie włosów żelatyną - jak wykonać

Czego się nie robi, aby zachwycać piękną, obfitą i lśniącą fryzurą, prawda? Zazwyczaj próbujemy osiągnąć ten cel poprzez stosowanie licznych kosmetyków, np. szamponów, masek i olejków. Niestety nie zawsze sumienna i odpowiednio dobrana pielęgnacja przynoszą zamierzone efekty. Co wtedy? Masz do dyspozycji wiele zabiegów, które poprawiają kondycję pukli, nawet takie, które możesz wykonać sama! Przykład? Laminowanie włosów żelatyną! Czytaj dalej, by dowiedzieć się co to jest, jak ją wykonać i jakie efekty przyniesie!

Co musisz wiedzieć na początek?

Zanim wykonasz jakiś zabieg, dowiedz się na czym polega, kiedy się go zaleca i dobrze się przygotuj. Tylko wtedy pomożesz swoim puklom. W innym wypadku możesz im tylko zaszkodzić. Jeśli nie jesteś czegoś pewna, najlepiej skorzystaj z pomocy profesjonalnego stylisty.

A teraz przejdźmy do tematu!

Laminowanie włosów żelatyną – co to?

Mawia się, że zabieg ten jest jak pogotowie dla zniszczonych włosów lub ostatnia deska ratunku dla suchych, słabych i puszących się kosmyków. To prawda! Laminowanie żelatyną stosuje się na bardzo zniszczone pukle, ale nie tylko. Zabieg ten można wykonywać również wtedy, gdy problemem są np. rozdwajające się końcówki.

Laminacja żelatyną do zabieg łatwy do wykonania w domu, ale krótkotrwały. Efekt utrzymuje się przez kilka myć, od 3 do 7 dni.

Jak wygląda zabieg?

Laminacja polega na pokrywaniu włosów specjalnym preparatem stworzonym z żelatyny oraz odżywki. Masę rozprowadza się na puklach i pozostawia na nich na kilkadziesiąt minut. Przez ten czas preparat pokrywa każdy włos i zamyka jego strukturę, tzn. domyka poszczególne łuski, aby stworzyły gładką powierzchnię.

W ten sposób tworzy się warstwa ochronna, której zadaniem jest zabezpieczanie włosa przed działaniem wysokiej lub niskiej temperatury, uszkodzeniami mechanicznymi, a także przed łamaniem.

Kiedy zdecydować się na laminowanie włosów żelatyną?

Podstawą do zabiegu są przede wszystkim kosmyki zniszczone. Czym? Np. rozjaśnianiem, częstą koloryzacją, nieodpowiednimi kosmetykami lub stylizacją gorącą temperaturą (suszarką, lokówką, prostownicą). Możesz wykonać ten zabieg także wtedy, gdy Twoje pukle są słabe, kiedy brakuje im blasku lub gdy nieustannie się puszą.

Laminowanie żelatyną można wykonać niezależnie od typu włosów. Korzystają z niego posiadaczki:

• długich,
• krótkich,
• farbowanych,
• naturalnych,
• prostych,
• kręconych
• i falowanych pukli.

Jak wykonać laminację? – przygotowanie mieszanki

Żeby przeprowadzić zabieg w warunkach domowych potrzebujesz przede wszystkim odpowiednich składników, z których sporządzisz mieszankę pielęgnacyjną. Na początku zagotuj wodę w czajniku i przygotuj niewielkie naczynie, np. miseczkę. Wlej do niej trzy łyżki gorącej wody i dodaj jedną łyżkę żelatyny, galaretki lub siemienia lnianego, w zależności od tego, co masz w domu. Dokładnie wymieszaj składniki, a potem dodaj także łyżkę odżywki lub maski. Wymieszaj ponownie. Teraz poczekaj aż preparat ostygnie.

Domowa laminacja żelatyną – krok 2

Gdy wykonasz mieszankę i czekasz, aż ostygnie, umyj włosy. Wykorzystaj do tego swój ulubiony szampon, ale pamiętaj, by po myciu nie nakładać odżywki ani maski! Zawiń jedynie pukle w ręcznik, aby pozbyć się nadmiaru wody i po kilku minutach delikatnie je rozczesz.

Potem sprawdź, czy mieszanka ostygła i czy ma odpowiednią formułę (powinna być gęsta, ale nie twarda). Tak? W takim razie nałóż ją! Nie? Dodaj trochę gorącej wody i znów zamieszaj.

Laminowanie żelatyną – co dalej?

Preparat rozprowadź na włosach. Pokryj je dokładnie i równomiernie, od samej góry aż po końcówki. Potem owiń pukle folią spożywczą lub załóż czepek ochronny, który zwykle nosisz pod prysznic. Możesz także owinąć głowę ręcznikiem. Dlaczego? Aby mieszanka zaczęła działać potrzebne jest jej ciepło. Teraz poczekaj około 40-50 minut, aby preparat miał czas zadziałać.

Koniec zabiegu

Po 40-50 minutach zdejmij z głowy ręcznik i spłucz mieszankę ciepłą (ale nie gorącą) wodą. Po spłukaniu nie musisz już nakładać żadnych kosmetyków, pukle są wystarczająco odżywione! Możesz je wysuszyć i delikatnie rozczesać, a potem cieszyć się piękną, lśniącą fryzurą!